osłoda poranka - pieczona owsianka

Dzisiaj podzielę się z Wami moim najnowszym odkryciem. Ostatnio w zasadzie co drugi dzień przygotowuję pieczoną owsiankę. Moje dzieci ją uwielbiają, a jest to świetny sposób, żeby maluch zjadł zdrowe śniadanie przekonany, że je ciasto z owocami. Wykonanie jest banalnie proste, a wariacji całe mnóstwo.

Pieczona owsianka:

- szklanka płatków owsianych górskich
- pół szklanki mleka
- pół szklanki jogurtu (ja daję cały mały kubeczek np. Bakomy)
- dwa jajka
- 2-3 łyżki miodu
i dalej dodatki według upodobań i nastroju:
- kilka łyżeczek kakao
- łyżeczka cynamonu
- garść grubo posiekanych orzechów laskowych
- maliny
- borówki
- banany

Mieszamy wszystkie składniki, wylewamy do lekko natłuszczonej niewielkiej foremki, zapiekamy pół godziny w 180 stopniach i gotowe!
Owsianka pyszna jest na ciepło i na zimno - wtedy bardziej stężeje i już zupełnie wygląda jak ciasto. Ja robię wieczorem, wystygniętą przykrywam folią i wstawiam do lodówki. Dobra jest przez jakies 2-3 dni, ale u mnie znika zdecydowanie szybciej...

Wersja z wanilią, malinami i borówkami:


Tutaj kakao, banany i maliny:



I śliwki z cynamonem i kakao:



Mam nadzieję, że Wam również posmakuje. Ciekawa jestem Waszych owsiankowych kombinacji!


Komentarze

Popularne posty