weź garnek czyli szybkie ciasto z babcinej książki kucharskiej

Kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, a nie mamy czasu na długie przygotowania lub w sytuacji określanej malowniczo przez moją Babcię "nie daj Boże goście" zawsze warto mieć przepis na błyskawiczne ciasto, które wychodzi zawsze, a które zarazem jest naprawdę smaczne. W naszej rodzinie takim dyżurnym ciastem jest od zawsze ciasto "weź garnek" od pierwszych słów przepisu w babcinej książce kucharskiej.

Ciasto "weź garnek":

- 3 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 15 dkg miękkiego masła
- 1/2 opakowania proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki mleka lub śmietany
- dowolne owoce

Weź garnek, wszystkie składniki wrzuć do środka, zmiksuj na gładką masę i wylej do natłuszczonej tortownicy. Na wierzch wysyp owoce i wstaw do piekarnika.
To naprawdę jest takie łatwe. Owoce w zasadzie każde będą w porządku - ja lubię z jabłkami, gruszkami, wiśniami, malinami lub truskawkami. Ilość owoców też zależy głównie od tego ile ich mamy pod ręką. Ja dzisiaj użyłam jabłek, tylko pokroiłam je za drobno, więc zamiast opaść pozostały na wierzchu. Dzięki temu zamiast wilgotnego ciasta z gładkim wierzchem otrzymałam trochę bardziej suche, za to z jabłkową chrupiącą kruszonką na wierzchu, które też było pyszne. Próbujcie, eksperymentujcie i cieszcie się smakiem!