pasztet z kaszy gryczanej z pieczarkami

Dzisiaj proponuję Wam kolejny bezmięsny pasztet, również bardzo smaczny. Tym razem do wykonania użyjemy kaszy gryczanej (ja użyłam firmy Kupiec), pieczarek i cebuli. Składniki podaję na jedną keksówkę.

Pasztet z kaszy gryczanej z pieczarkami:

- 2 szklanki palonej kaszy gryczanej
- 3/4 szklanki zmielonych orzechów laskowych
- 1/2 kg pieczarek, pokrojonych w ćwiartki
- duża cebula pokrojona w kostkę
- ząbek czosnku
- łyżeczka cukru trzcinowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- po pół łyżeczki suszonego tymianku i majeranku
- po 1/4 łyżeczki ostrej papryki i pieprzu ziołowego
- olej do smażenia i do posmarowania foremki
- sól, pieprz
- bułka tarta lub mielone orzechy do wysypania foremki

Pieczarki podsmażamy z cebulą na oleju przez 8-10 minut, dodajemy posiekany czosnek, smażymy chwilę razem, dodajemy cukier i jeszcze parę minut smażymy, następnie odstawiamy do ostygnięcia. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni i gotujemy kaszę. Wszystkie składniki mieszamy razem w misce i blendujemy na jednolitą masę. U mnie, ze względu na ogólne zakręcenie i robienie pięciu rzeczy na raz, masa nie wyszła idealnie jednorodna, ale smak jest fajny, choć bardziej wyczuwalna niż zwykle wyszła mi kasza. Keksówkę smarujemy olejem i wysypujemy zmielonymi orzechami, przekładamy masę i pieczemy około 50 minut, aż wierzch będzie zarumieniony. Pasztet wyjmujemy z keksówki dopiero po całkowitym wystygnięciu, ponieważ wcześniej konsystencja jest dość płynna i może nam się rozlecieć na blacie.